Dla kogo jest komunikacja publiczna? Ile Dąbrowa Górnicza płaci co roku za transport zbiorowy? Jak zorganizować dobrą siatkę połączeń autobusowych i tramwajowych i co to w ogóle oznacza? Dlaczego znikają przejścia podziemne i kładka przy CH Pogoria, a w ich miejsce pojawią się wyniesione przejścia podziemne? Czy w centrum miasta pierwszeństwo powinni mieć ludzie czy samochody? To tylko część pytań, na które liderzy i liderki uczniowskich samorządów z Dąbrowy Górniczej poszukiwali odpowiedzi wspólnie z Marcinem Bazylakiem, prezydentem miasta.
Okazją do spotkania z przedstawicielami 34 szkół było I Dąbrowskie Forum Samorządów Uczniowskich zorganizowane z inicjatywy Młodzieżowej Rady Miasta. Wydarzenie, które odbyło się 24 listopada w Pałacu Kultury Zagłębia pozwoliło młodym liderom i liderkom nawiązać znajomości, wymienić się doświadczeniami, ale również zdobyć wiedzę i praktyczne umiejętności m.in. z zakresu przedsiębiorczości, wystąpień publicznych i (nie tylko) szkolnej partycypacji. Jeden z warsztatów dotyczył komunikacji publicznej i realizowanej właśnie przebudowy układu drogowego w mieście. Spotkanie dla uczniów, podzielonych na cztery grupy, prowadził prezydent Marcin Bazylak razem z Marcinem Pająkiem, zewnętrznym ekspertem, który dla Dąbrowy Górniczej zmienia siatkę połączeń komunikacji publicznej oraz Piotr Purzyński z Biura Prasowego dąbrowskiego magistratu.
Podczas dyskusji młodzież opowiadała o tym, jak urządzić komunikację publiczną, aby mieszkańcy chętniej z niej korzystali. Okazuje się, że większość osób proponowała, aby autobusy i tramwaje jeździły częściej, były bardziej dostępne (także w kontekście ceny biletów) i łączyły ze sobą nieskomunikowane dotąd dzielnice miasta. Uczniowie zwracali też uwagę na czystość taboru, nowoczesne udogodnienia dla osób z niepełnosprawnością, ale także takie rozwiązania jak półki na bagaże, plecaki czy ładowarki wifi.
Z kolei prezydent Marcin Bazylak podkreślał, że przyczynkiem do rozwoju komunikacji w Dąbrowie Górniczej była budowa Huty Katowice 50 lat temu. – Autobusy i tramwaje kursowały od osiedli mieszkalnych do bramy największego zakładu pracy. Potem odwoziły pracowników do domu. Od tamtej pory w mieście przybyło zakładów, osiedli, a ludzie spędzają czas zupełnie inaczej. Chcemy nie tylko pracować, ale również korzystać z miasta i jego oferty. Nadszedł czas, aby dostosować „autostradę” która biegnie przez centrum miasta oraz siatkę połączeń do oczekiwań i stylu życia mieszkańców – tłumaczył prezydent.
Podczas warsztatów omówiono też nowe rozwiązania, które pojawią się w Dąbrowie Górniczej po zakończeniu trwającej przebudowy układu drogowego, w tym:
- likwidację części przejść podziemnych na rzecz wygodnych i bezpiecznych dla pieszych przejść w poziomie jezdni (zobacz grafikę poniżej albo przeczytaj więcej na temat kładek i tuneli podziemnych – ZOBACZ)
- budowę zintegrowanych przystanków autobusowo-tramwajowych
- centra przesiadkowe w centrum miasta, Gołonogu i Ząbkowicach
- infrastruktura rowerowa
- już oddany do użytku komfortowy przejazd pod wiaduktem kolejowym przy Dworcu PKP